Zapraszamy na kolejną edycję Warszawskiego Wielokulturowego Street Party, organizowanego przez Kontynent Warszawa – Warszawa Wielu Kultur, które odbędzie się w ostatnią niedzielę wakacji – 28 sierpnia 2016.

Muzeum Azji i Pacyfiku tradycyjnie, jak co roku będzie obecne w Miasteczku Wielokulturowym. W tym roku spotkamy się na ul. Świętokrzyskiej. Zapraszamy na nasze stoisko w godzinach od 13.00 do 18.00.

W naszym programie:
– prezentacja działalności Muzeum
– promocja pierwszej części ekspozycji stałej „Strefa Dźwięku” oraz wystawy Azja/Pacyfik/Solec24
– spotkanie z Marcinem Żekało i mini warsztaty gry na japońskim flecie shakuhachi
– publikacje o tematyce azjatyckiej
– rękodzieło z Azji

Naszym gościem będzie Marcin Żekało, pasjonat i twórca fletów japońskich shakuhachi. W grze i tworzeniu fletów odnajduje medytację, rozwijanie uważności i odnajdywanie spokoju.

Shakuhachi jest instrumentem wciąż bardzo mało znanym w Polsce. Jego przygoda z tym bambusowym fletem zaczęła się od mozolnych poszukiwań… niestety nie było go stać na profesjonalne japońskie instrumenty, a w Polsce nie znalazł nikogo, kto tworzyłby bambusowe flety. Jednak w dobie internetu można znaleźć wiele podpowiedzi, więc zaczął sam robić shakuhachi. Po drodze spotkał ludzi zafascynowanych shakuhachi, muzyków i twórców, którzy wspierają go swoim doświadczeniem. Odnalazł także w dalekim Tokio swojego mistrza, który obdarował go oryginalnymi fletami i wciąż cierpliwie przekazuje mi tajniki tradycyjnych japońskich utworów honkyoku.

O tworzeniu fletów shakuhachi:
Praca nad każdym fletem to długi proces, powolny, prawdziwa manufaktura. Podobnie jest z opanowaniem trudnej sztuki grania na shakuhachi. Dźwięk fletów bambusowych dojrzewa i zmienia się w czasie, najbardziej jednak zależy od doświadczenia grającego, jego nastroju… myślę, że każdy grający poszukuje własnego brzmienia i dźwięku własnego oddechu. W moim przypadku, zarówno granie jak i tworzenie fletów to swoista medytacja, rozwijanie uważności i odnajdywanie spokoju.
Instrumenty wykonuję prostymi, tradycyjnymi metodami, jednak przenika do nich część mojej słowiańskiej duszy. Każdy instrument traktuję indywidualnie i osobiście, ponieważ każdy bambusowy flet jest niepowtarzalny. Staram się poświęcić temu jak najwięcej wolnego czasu, a moim marzeniem jest własna pracownia bambusa na pełny etat i oczywiście podróż do Japonii.
Pracuję głównie z bambusem, materiałem o wydaje się nieskończonej ilości zastosowań. Wciąż je odnajduję i poza tworzeniem shakuhachi próbuję swoich sił z innymi bambusowymi instrumentami, takimi jak indyjskie bansuri i inne flety orientalne, indyjski jednostrunowy gopichand. Pomysłów i inspiracji nie brakuje – robię też bambusowe ramy i osprzęt do roweru, a na inne bambusowe projekty też przyjdzie czas.

Info:
– stoisko własnych bambusowych fletów i prezentacja o shakuhachi w ramach Targowiska Instrumentów 2016 http://www.targowiskoinstrumentow.pl/tag/flet-shakuhachi/
http://www.targowiskoinstrumentow.pl/targowisko-2016/
– stoisko własnych bambusowych fletów w ramach Hanami 2016 http://www.rakugaku.pl/hanami-2016.html
– prowadzenie warsztatów twórczych JAPOŃSKI FLET SHAKUHACHI w ramach SLOT ART FESTIVAL 2016 http://slot.art.pl/pl/program/warsztatatowo/spis-warsztatow

manufakturabambusa@gmail.com
https://www.facebook.com/manufakturabambusa/
http://whisperybamboo.blogspot.com/

kustosz Karolina Krzywicka